Blog
Page: 7
W ramach rozwoju swoich kompetencji inwestuję w szkolenia, webinary, książki, a że moja dyspozycyjność czasowa jest mocno ograniczona ze względu na rozkosznego niemowlaka bawiącego od rana do wieczora moje oczy, wybieram głównie szkolenia online, które mogę odbywać w porach niesprzyjających spotkaniom na sali wykładowej. O tym jak się organizuję przeczytasz tu.
W ostatnim wpisie pochwaliłam się swoją ulubioną aplikacją do przechowywania inspiracji i stron, których nie zdążyłam obejrzeć i pojawiła się z Waszej strony propozycja, bym pokazała swoją zawartość Pocketa.
Sporo z Was pyta mnie jak to robię, że zajmuję się dwójką maluchów, sprawami domowymi i przy tym mam czas na pisanie tekstów, robienie szkoleń, naukę języków i czytanie książek. Podzielę się dziś swoimi sposobami na naciąganie doby i liczę, że dorzucicie coś od siebie.
Gdyby zapytać kogokolwiek o definicję bliskości padłyby stwierdzenia o miłości, przyjaźni, wsparciu, uczciwości, wspólnych zainteresowaniach, doświadczeniach, wspólnym spaniu, spędzaniu czasu, zawierzaniu swoich sekretów. Dzieleniu się radością i smutkami, poleganiu na sobie, poczuciu, że komuś na nas zależy. Gdyby zapytać czy potrafimy być blisko większość odpowiedziałaby, że tak.
Zmieniłaś się. Stwierdzenie wycelowane w Ciebie jak ziejąca ogniem lufa. I zastanawiasz się, czy się bać, przepraszać, czy może wrócić do tej siebie sprzed zmiany. Bo fakt, zmieniłaś się. Postawiłaś sobie cele, zaczęłaś realizować marzenia odkładane z roku na rok, zainteresowałaś się rozwojem osobistym. Czytasz sporo książek, oglądasz dużo filmów, odwiedzasz interesujące miejsca, chodzisz na […]
Jestem dość wrażliwa na słowa: mam pecha, nie udało się, zawsze mam pod górę, nic mi nie wychodzi. No samo nie wyjdzie. Bo życie to nie pestka rzucona na glebę i nie ma co czekać aż urośnie z niej baobab.
Wczoraj obchodziliśmy kolejną rocznicę ślubu, a że znamy się 15 lat pomyślałam, że warto się zatrzymać i zastanowić jak jest teraz? A teraz są dzieci i nasza rocznica wyglądała tak, że mąż czytał bajki do snu synkowi, a ja miałam kolejny maraton parogodzinny – nie, nie lubię smoka, wolę twoją pierś i tak mi tu […]
Nie mogę powiedzieć, że W głębi kontinnum Jean Liedloff przeczytałam jednym tchem. Zatrzymywałam się co chwila, czasem na parę dni. Czytanie tej książki mogę porównać do wstrząsającej terapii, na którą wysłał mnie ktoś bez uprzedzenia. Wczoraj odłożyłam ją na półkę i czuję się jak po zażyciu ayahuaski. Czuję się duchowo oczyszczona i patrzę na swoje […]
Przekręcacie klucz w zamku. Zrzucacie plecaki na podłogę, walizki w kąt, otwieracie okna i sprawdzacie czy Wasze rośliny miały się tak dobrze, jak Wy. Spaleni słońcem, zmęczeni podróżą marzycie o prysznicu we własnej łazience. Długo rozmawiacie o tym, jak było fajnie, jak mocno Was odmieniły te wakacje i postanawiacie to i owo zrobić w swoim […]
Tyle się ostatnio mówi o zdrowym żywieniu, obowiązkowym detoksie, diecie bezglutenowej, skandynawskiej, warzywnej, o tym jak żywienie wpływa na stan naszego organizmu, że zaryzykuję twierdzenie, że jeśli ktoś nie odżywia się zdrowo to jest to jego wybór, a nie niewiedza. W gąszczu informacji o zdrowym ciele chcę się zatrzymać nad tym, co jest mi najbliższe […]